Reklama

Niedziela Wrocławska

Św. Wawrzyniec uczy nas dobrze inwestować

Uroczystości odpustowe w parafii św. Wawrzyńca we Wrocławiu

Marzena Cyfert

Uroczystości odpustowe w parafii św. Wawrzyńca we Wrocławiu

Odpust ku czci św. Wawrzyńca i poświęcenie plonów ziemi z okazji działkowych dożynek przeżywała dzisiaj parafia przy ul. Bujwida we Wrocławiu. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny arcybiskupa metropolity wrocławskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Homilię rozpoczął od opowieści o pewnym wydarzeniu, które miało miejsce w 1996 r. w metrze rzymskim. Do dwóch sióstr z jednego ze zgromadzeń żebrzących podeszła mała dziewczynka, która poprosiła o jałmużnę. Siostry dopiero zaczynały żebrać, nie mając jeszcze nic, nie mogły się więc podzielić. Dziewczynka wyciągnęła z kieszeni użebrane pieniądze i kupiła 2 bułki, bo tylko na tyle wystarczyło. Podarowała je siostrom na początek ich żebrania.

– Scena ta uczy nas, że ubóstwo jest sytuacją względną. Myślimy o ubogim zawsze w odniesieniu do jakiegoś punktu, do jakiejś wartości, standardu. Pomyślmy np. o ubogim we Wrocławiu w relacji do ubogiego mieszkańca dżungli afrykańskiej. Tu ubogi i tam ubogi. Ale jeśli pomyślimy o zabezpieczeniu socjalnym, mimo wszystko we Wrocławiu jest większe. Tak samo jeśli pomyślimy o dzisiejszym ubogim we Wrocławiu a ubogim w tym samym miejscu, ale 80 lat temu. Jest to zupełnie inny standard. Ubóstwo jest kwestią względną i tego nas nauczyła ta mała dziewczynka, która w momencie, gdy usłyszała, że siostry nie mają nic, podzieliła się wszystkim, co miała – tłumaczył ks. Łuźniak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał, że gdy diakon Wawrzyniec 1600 lat temu usłyszał rozkaz wydania majątku Kościoła, poprosił o 3 dni zwłoki. W ciągu tych 3 dni cały majątek diecezji, jej zasoby pieniężne, rozdał ubogim.

– On znał ich z imienia i nazwiska, wiedział, kto jest ubogi i kto jest najbardziej potrzebujący, bo wtedy w diecezji był odpowiedzialny za Caritas. W związku z czym, kiedy trzy dni później przyszedł do prefekta z delegacją, również z delegacją tych ubogich, powiedział: „To jest skarb Kościoła, to jest bogactwo. Kościół jest bogatszy niż cesarz”. Czy powiedział to dla żartów? - pytał ks. Łuźniak.

Wyjaśnił, że odpowiedź Wawrzyńca ma podwójne znaczenie. Pierwsze to dosłowne, bo ubodzy mieli przy sobie pieniądze, które Wawrzyniec im rozdał. – Ale drugi sens dotyczy rzeczywistej relacji ubogich do Ewangelii i nas jako Kościoła do nich. Jezus powiedział: „Ubogich zawsze będziecie mieć u siebie”. I z ubogimi związał wiele sformułowań ewangelicznych – nauczał wikariusz generalny.

Reklama

Podkreślił, że uszanowania ubogich uczy sam Jezus, ale i św. Wawrzyniec. – Wawrzyniec to człowiek, który we właściwy sposób potraktował ubogich i ich status. Mamy świadomość, że ubóstwo jest kwestią względną. I dzisiaj wydaje się, że ubóstwo materialne nie jest aż takim problemem społecznym, jak ubóstwo w wymiarze emocjonalnym. Na czym ono polega? Są takie wymiary ubóstwa, dotykające również tych, którzy mają zasobne konta i wielkie zaplecze finansowe, a jednak są ubodzy. To ogromny obszar ubóstwa dotykający osobistych relacji. Czasami wręcz paradoksalnie ludzie najbogatsi mogą żyć w złotej klatce albo szklanej pułapce, oddzieleni od innych, zapatrzeni w siebie – mówił kapłan.

Zaznaczył, że z obserwacji sytuacji społecznej – zwłaszcza tej popandemicznej – wynika, że istnieje w społeczeństwie duży głód rozmowy. Rozmowy, która polega na tym, że człowiek otwiera swoje serce i daje czas drugiemu człowiekowi.

– Takiej rozmowy, w której rozmówca czuje się wysłuchany, potraktowany priorytetowo i bez oceniania. Towarzyszy nam bowiem pokusa, by rozmówcę oceniać, by szufladkować. A my potrzebujemy w rozmowie, aby zostać przede wszystkim przyjętym i zaakceptowanym – mówił ks. Łuźniak.

Zauważył, że pierwszy obszar głodu to głód dotyczący małżeństw. Czasem jest tak, że w rytmie zajęć małżeńskich ludzie żyją obok siebie i nie mają siły autentycznie być ze sobą. I to jest moment, w którym możemy przeżywać swoiste ubóstwo i pragnienie rozmowy z drugim człowiekiem. Co ważne – rozmowy wolnej od elektroniki, bo z jednej strony jesteśmy otwarci na tego typu komunikację, ale z drugiej – mocno nas ona rozbija.

Reklama

– My potrzebujemy, by nasz rozmówca był całym sercem przy nas, by nie czekał na komunikaty, nie czuł się wzywany każdym newsem i informacją, która przychodzi przez media. Gdy rozmawiamy z drugim człowiekiem, jesteśmy cali dla niego. Czy to mąż, żona, dziecko – podkreślał kapłan.

Zaznaczył, że kiedy myślimy o św. Wawrzyńcu, o człowieku, który czuł biedę swojego ludu i wiedział, gdzie są obszary biedy w Kościele rzymskim, możemy na nowo zastanowić się nad względnością ubóstwa. Ta dziewczynka z opowieści, która miała niewiele, poczuła się bogatsza od sióstr i dlatego ofiarowała to, co miała. Dlatego należy rozdawać swój kapitał.

– Tym kapitałem, dzisiaj bezcennym, jest czas. Czas na rozmowę, na bezinteresowne bycie z drugim człowiekiem. Nie po to, by coś załatwić, choć to może być początkiem relacji. Św. Wawrzyniec zaprasza nas do tego, byśmy przemyśleli kwestię kapitału, który mamy w ręku, czasu – podkreślał kaznodzieja.

Zauważył, że dzieci również są zgłodniałe relacji z dorosłymi – ich pytania są po to, by pobyć z rodzicami.

– Tego uczy nas dzisiaj św. Wawrzyniec, człowiek, który potrafił inwestować. Może nie tak jak dzisiaj uczy się w szkołach ekonomicznych, ale zainwestował w taki sposób, że do dziś się o nim mówi, o trafności tej decyzji – w perspektywie Królestwa Bożego, Zbawienia i szczęścia drugiego człowieka. Jeszcze raz to powiedzmy: każdy z nas ma w ręku kapitał. Tym kapitałem jest czas. Każdy go ma i może go zainwestować w taki sposób, jaki uzna za stosowny – nauczał kapłan. Zauważył, że człowiek może ten czas przeżyć w samotności i oderwaniu od wszystkiego, w skoncentrowaniu na swoich własnych sprawach.

– A może być tak hojny, że da ten czas drugiemu człowiekowi, temu, którego kocha, temu, za którego jest odpowiedzialny. A może nawet przypadkowemu rozmówcy. Tam zawsze po drugiej stronie jest Chrystus, tam zawsze po drugiej stronie jest bogactwo Kościoła. Kiedy Wawrzyniec pokazywał ubogich, miał rację, mówiąc, że to jest bogactwo Kościoła. Kiedy my dajemy czas potrzebującemu, dajemy ten czas Chrystusowi jako wartość zwrotną, bo otrzymujemy błogosławieństwo. Czas dany drugiemu człowiekowi jest inwestycją – mówił ks. Łuźniak.

Eucharystia zakończyła się wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Tradycyjnie na obecnych przy wyjściu z kościoła czekały kosze z ciasteczkami św. Wawrzyńca a przed plebanią smakowity poczęstunek.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2022-08-07 16:30

Wybrane dla Ciebie

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Więcej ...

Św. Katarzyna Tekakwitha

2024-04-17 07:59
Katarzyna Tekakwitha

pl.wikipedia.org

Katarzyna Tekakwitha

Św. Katarzyna Tekakwitha, zwana też Kateri, była Indianką z plemienia Mohawków. Przyszła na świat w kwietniu 1656 r. Jej ojciec był poganinem, wodzem osady. Matka była chrześcijanką, Indianką z plemienia Algonkinów.

Więcej ...

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01
Ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Katolicy Szkocji w szoku – biskup-nominat zmarł nagle,...

Europa

Katolicy Szkocji w szoku – biskup-nominat zmarł nagle,...