Rekolekcje ignacjańskie coraz popularniejsze na Łotwie
Tadeusz Cieślak SJ/Vatican News
Lato to na Łotwie to nie tylko czas wakacyjnego wypoczynku. Wielu zamiast opalania się na plaży czy spacerów po górach wybiera rekolekcje w ciszy. Ćwiczenia prowadzone metodą św. Ignacego cieszą się w tym kraju coraz większą popularnością.
Zagrożenie epidemiczne powoduje zrozumiałe ograniczenia w korzystaniu z letniego odpoczynku. Dotyczy to także inicjatyw przygotowywanych przez Kościół. Jednak mimo niedogodności coraz więcej osób właśnie w tym czasie pragnie odpocząć przeżywając duchowe skupienie.
Czasem są to tylko trzy dni modlitwy, czasem więcej; niekiedy rekolekcje przeżywają konkretne grupy – księża, tercjarze zakonni, członkowie ruchów i wspólnot kościelnych. Niedawno rekolekcje dla kapłanów prowadził w Rydze nawet nuncjusz apostolski w krajach bałtyckich abp Petar Rajič.
Podejmowane są też ćwiczenia duchowe w całkowitej ciszy i izolacji metodą św. Ignacego Loyoli.
Chętnych jest na ogół więcej niż miejsc. Stąd stopniowe rozwijanie na Łotwie ośrodków rekolekcyjnych, także niekatolickich.
Podziel się cytatem
Najnowszy taki dom powstał Līvbērze. Należy on do diecezji jełgawskiej i niebawem zostanie uroczyście poświęcony. Będzie on służył także pielgrzymom oraz grupom duszpasterskim.
Łotwa: w ub. r. było prawie 1,5 mln wiernych, ponad 1,2 tys. duchownych i przeszło 1,1 tys. świątyń
kg (KAI/B-I) / Ryga
GRAZIAKO
Na koniec 2017 roku na Łotwie było 1481823 wierzących różnych Kościołów, wyznań i religii, czyli o ok. 41,4 tys. więcej niż rok wcześniej, przy czym prawie połowę tej liczby stanowili luteranie. Pracowało wśród nich 1225 duchownych i 40 kapelanów, ale najwięcej pracowników kultu mieli świadkowie Jehowy. Wspólnoty religijne dysponowały łącznie 1130 świątyniami i obiektami kultu, co oznacza spadek o 10 budynków w porównaniu z rokiem poprzednim.
76 lat temu został zamordowany rtm. Witold Pilecki
2024-05-25 08:53
PAP
pl.wikipedia.org
76 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera AK, więźnia Auschwitz. „Przez całe życie pracowałem dla Polski” – pisał w liście do komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta.