Przyznaje, że on sam ma wystarczającą liczbę kapłanów i osób konsekrowanych. Niemal wszyscy pracują jednak w półmilionowym mieście Macapà, bo tam potrzeby duszpasterskie są największe. Jego zdaniem trzeba dziś pilnie powstrzymać masową migrację młodzieży z puszczy amazońskiej do wielkich miast. Należy im zapewnić godne życie w ich środowisku. W miastach spotka ich bowiem bezrobocie i degradacja – mówi bp Piergiuseppe Conti.
- Trzeba wesprzeć tych, którzy żyją w lesie i utrzymują się z produktów Amazonii, czyli ryb rzecznych, owoców lasu, ale też z upraw. Istnieją już małe spółdzielnie rolników i zbieraczy, którzy potrafią korzystać z Amazonii, nie niszcząc jej. Korzystają z tego, co puszcza daje w sposób naturalny. Sprzedając to, zyskują środki na utrzymanie. Potrzeba jednak pozytywnej polityki rządów – mówi Radiu Watykańskiemu bp Conti. – Nasi ludzie wiedzą, jak korzystać z Amazonii, ale potrzebują wsparcia, gdy chodzi o konserwację tych produktów, ich dystrybucję w handlu. W ten sposób udałoby się zatrzymać ludzi w lesie i powstrzymać migrację do wielkich miast. Dzięki temu można zachować Amazonię i żyjących tam ludzi, którzy korzystają z tego Bożego daru, wspaniałej przyrody Amazonii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu