Reklama

Niedziela Częstochowska

Porozmawiać po ludzku

Piotr Kozieł stara się zawsze zaangażować młodzież do aktywnego udziału w dyskusji

Karol Porwich/Niedziela

Piotr Kozieł stara się zawsze zaangażować młodzież do aktywnego udziału w dyskusji

Widzę potrzebę miejsca, w którym młodzi ludzie mogliby zadawać trudne pytania, takie, których nie mogą z różnych względów zadać w domu rodzinnym – mówi Nina Parzęczewska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyskusja o potrzebie religii w szkole ostatnimi czasy nałożyła się na propozycje Ministerstwa Edukacji Narodowej dotyczące zmian w podstawie programowej dla szkół. Szczególny niepokój budzą zmiany w nauczaniu historii i języka polskiego. Zdaniem fachowców, ich wprowadzenie byłoby uderzeniem w tożsamość narodową Polaków i podkopałoby chrześcijańskie fundamenty, na których była fundowana polska państwowość.

Wizytą w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego w Częstochowie kontynuujemy cykl o nauczaniu religii i jej ważności w dobie współczesnych zmian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ból głowy z tą religią

Ksiądz Szymon Klimczak, doświadczony katecheta, zauważa w procesie edukacji korelację między lekcjami religii a językiem polskim czy historią. – Zadawałem uczniom rozprawki na tematy religijne i świetnie to wychodziło. Czy młodemu człowiekowi trudno wierzyć? Czy warto wierzyć? Młodzież lubi takie zagadnienia. Uważam, że to ma bezpośredni wpływ na rozwijanie kompetencji w procesie nauczania, z punktu widzenia zarówno religijnego, jak i humanistycznego – wyjaśnia ks. Klimczak, który uważa, że młody człowiek, wierzący i niewierzący, który umie czytać i pisać, powinien mieć też odpowiednią wiedzę o religii, którą wyznaje ponad 2 mld chrześcijan i która tworzyła i tworzy kulturę polską od ponad tysiąca lat. – Spotykam się z pytaniami dotyczącymi Biblii podczas jej omawiania. Nie jestem teologiem i na Biblię patrzę jak na dzieło literackie. Spotykam się z pytaniami dotyczącymi Boga i wówczas kieruję młodzież z tymi pytaniami na lekcję religii, na której jest możliwość zdobycia stosownej wiedzy od fachowca – zaznacza polonistka, była wicedyrektor szkoły Beata Janicka.

– Lekcje religii są potrzebne, ponieważ w naszym społeczeństwie istnieje olbrzymia potrzeba preewangelizacji, szczególnie wśród młodzieży. Widzę potrzebę miejsca, w którym młodzi ludzie mogliby zadawać trudne pytania, takie, których nie mogą z różnych względów zadać w domu rodzinnym – mówi Nina Parzęczewska, nauczyciel religii. I dodaje: – Parafialne struktury pozostają często skostniałe, nie ma miejsca i czasu na takie rozmowy. Mój wykładowca ks. prof. Marek Chmielewski z KUL podczas Ogólnopolskiego Sympozjum Mariologicznego Polskiego Towarzystwa Mariologicznego w Częstochowie powiedział, że jeżeli ta sytuacja się nie zmieni i parafie nie zaczną być otwarte, to możemy nie sprostać znakom czasu. Są też sytuacje nieetyczne, kiedy nauczyciele wyrażają się lekceważąco o lekcjach religii.

Reklama

W sieci

Innym problemem, z którym musi się zmierzyć odpowiedzialna szkoła, jest uzależnienie młodzieży od internetu, od mediów społecznościowych. Młody człowiek często nie zdaje sobie sprawy z ogromnego wpływu nowych narzędzi komunikacji internetowej na jego życie. Dlatego istnieje paląca potrzeba zespolenia wysiłków wszystkich zatroskanych o dobre wychowanie dzieci i młodzieży. O tej współodpowiedzialności za dobre wychowanie nowego pokolenia mówi Izabela Laska, dyrektor ZSTiO im. Stefana Żeromskiego. Wskazuje na szczególną rolę w tym względzie szeroko rozumianych dobrych pasterzy, w tym nauczycieli religii i innych przedmiotów oraz rodziców.

– Cechą wspólną dla każdego wieku czy pokolenia jest poszukiwanie wartości – podkreśla Piotr Kozieł, nauczyciel religii, matematyki i wychowawca z wieloletnim stażem. Zauważa, że młodzież przez obcowanie ze światem internetu buduje swoją osobną wirtualną rzeczywistość. – Staram się w pierwszym kroku przyciągnąć uczniów czymś, co mają w swoim świecie, trochę ich sprowokować. Czasami analizujemy jakiś nowy film, który uderza w Kościół, a dostarcza silnych emocji i otwiera możliwość podjęcia dyskusji. Młodzież chce być wysłuchana – przekonuje p. Kozieł. – Lekcje religii są alternatywą dla współczesnego świata, którego oferta jest najzwyczajniej miałka – puentuje. Dyrektor Laska wskazuje: – Szkoła powinna nie tylko przygotowywać do wejścia na rynek pracy, ale też do roli w społeczeństwie, m.in. do roli matki i ojca. I podkreśla: – Możemy być dumni z naszej młodzieży i naszych nauczycieli.

Reklama

– Mam uczniów poszukujących, a takich bardzo cenię. To jest czas buntu. Uczniowie chłoną wiedzę z internetu jak gąbka i proszą, żeby się do niej ustosunkować. Dyskusja o aborcji z 19-latkami należy dla mnie osobiście do trudnych tematów, szczególnie po moim urlopie macierzyńskim. Przedstawiane przez młodzież korzyści wynikające z aborcji w życiu społecznym były dla mnie dużym wyzwaniem w moim własnym sumieniu. Było to dla mnie jasnym sygnałem, że należy pracować od podstaw już z małymi dziewczynkami – podkreśla p. Parzęczewska.

A co na to uczniowie?

– Lubię na lekcji zadawać dziwne pytania, często kontrowersyjne, które budzą emocje, bo ciekawią mnie reakcje ludzi. Interesuje mnie tematyka orientacji seksualnej, jak podchodzi do tego tematu Kościół. W domu z rodzicami nie podejmuję takich tematów, bo się na tym nie znają, a tutaj mam księdza pod ręką i mogę go zawsze zapytać – opowiada Daria z klasy 2B. – Pani Nina Parzęczewska jest bardzo otwartą osobą, nie przekazuje wiedzy w sposób nudny i suchy. Dzięki temu chodzę na lekcje religii, na których mogę zawsze otwarcie porozmawiać, wyrazić swoją opinię, podyskutować – zwierza się Wiktoria z klasy 5F. – Od p. Niny dużo można się nauczyć i zawsze można się do niej zwrócić z każdym problemem. Mieliśmy wcześniej lekcje religii z siostrami zakonnymi, jednak z osobą świecką można porozmawiać bardziej „po ludzku”. Siostry zawsze miały swoje nieugięte stanowisko i nie było miejsca na dyskusję – zdradza Kinga z klasy 5F. – Interesuję się bardzo kwestiami filozoficznymi. Zadaję dużo pytań. Ksiądz zawsze udziela odpowiedzi. Wiara dla mnie jest szczególną materią i często rozmawiam z Panem Bogiem, zadaję wiele pytań i proszę o odpowiedź – opowiada Kacper z 2B.

Reklama

W lekcjach religii uczestniczy nie tylko młodzież wierząca. – Jestem ateistą – wyjaśnia Wiktor z klasy 3GP. I dodaje: – Udział w lekcji religii motywuję chęcią podjęcia dalszej nauki na kierunku filozofia. Chodzę na katechezę, by porozmawiać na nurtujące mnie tematy religijne. Z księdzem zawsze dyskusja jest ciekawa. – Uważam, że lekcje religii nie tylko dostarczają wiedzy o chrześcijaństwie, ale też uczą nas, jak należy dobrze postępować wobec społeczeństwa. Sporo jest też wiedzy filozoficznej. Jestem osobą wierzącą i praktykującą, a część z osób, które chodzą na religię, nie chodzi do kościoła – zdradza Kinga z 5F. – Dla mnie lekcja religii jest ważna, bo mamy bardzo fajną katechetkę, która jest w stanie doradzić nam w wielu sprawach, również pozareligijnych. Myślę, że duży wpływ na frekwencję ma umiejscowienie lekcji religii na końcu i wielu uczniów w naszej klasie woli ten czas spędzić inaczej – dzieli się swoimi doświadczeniami Olga z 5F.

– Cieszę się z obecności uczniów na lekcji religii, bez względu na ich motywację. Oczywiście, najbardziej wówczas, kiedy praktykują wiarę w codzienności i chcą się dowiedzieć czegoś więcej o wierze, którą wyznają, ale uczniowie przymuszeni przez rodziców też się otwierają i korzystają z lekcji religii – mówi ks. Klimczak, który uważa, że lekcje religii powinny być nie fakultatywne, ale obowiązkowe, a alternatywą dla nich mogłaby być obowiązkowa lekcja etyki.

Podziel się:

Oceń:

2024-02-27 11:03

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: młodzi mówią - Kościół żyje!

Agata Kowalska /Niedziela

Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Częstochowskiej tętniło dziś życiem. Wszystko za sprawą zgromadzonej tam młodzieży i kleryków, którzy pragną pokazać, że Kościół jest miejscem dla wszystkich.

Więcej ...

Święcenia kapłańskie w Przemyśl

2024-05-18 13:30
Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

kl. Krzysztof Bilik

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Kapłan jutra ma mieć zatem serce podobne do serca Jezusowego, ma poznać swoje serce i mieć to serce otwarte tak jak serce Jezusa, otwarte na Pana Boga, na wolę Bożą, ale także na drugiego człowieka – mówił abp Adam Szal – metropolita przemyski w czasie święceń kapłańskich, w czasie których udzielił tego sakramentu sześciu diakonom Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.

Więcej ...

Prosimy Ducha Świętego o jedność

2024-05-19 12:44
Biskup Jacek Kiciński CMF

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Jacek Kiciński CMF

Tradycją już jest, że Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy odbywa się w Henrykowie. Tym razem, przy strugach deszczu, Mszę przy Klasztorze Księgi Henrykowskiej odprawił bp Jacek Kiciński CMF.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Kościół

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Wiara

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli