Reklama

Wiadomości

Młodzi i wściekli

Adobe Stock

Wydarzenia ostatnich miesięcy zwróciły naszą uwagę na młodzież, a zwłaszcza na narastającą wśród młodego pokolenia agresję.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatni dzień lutego boleśnie i tragicznie wpisał się w historię Zamościa. Na skutek młodzieńczych porachunków życie stracił szesnastoletni Eryk, uczeń zamojskiego ekonomika. Wzmogła się fala hejtu i nienawiści wobec sprawców i ich rodzin. A przecież śp. Eryk nie jest jedyną ofiarą tego bolesnego zdarzenia. Tu ofiarą jest także młodzież, której należy pomóc w sytuacji narastającej wśród niej agresji, rozumianej jako intencjonalne działanie ukierunkowane na wyrządzenie komuś szkody, straty lub zadanie bólu. W Polsce, ale i na całym świecie wśród dzieci w wieku szkolnym coraz bardziej „modne” staje się znęcanie się nad słabszymi. Przemoc wśród dzieci i młodzieży może być dwojaka. Może to być przemoc fizyczna, która polega na wyładowywaniu złości przez bicie, popychanie, kopanie czy niszczenie cudzej własności. Może to być też przemoc psychiczna, która jest tym rodzajem agresji, w którym nie jest używana siła fizyczna, a poszkodowany nie odnosi widocznych obrażeń cielesnych. Ten rodzaj agresji może przybierać różne formy: od kierowania wobec konkretnej osoby obraźliwych, wulgarnych słów, przez rozpowszechnianie kłamstw o innych, wrogie gesty, aż po celowe ujawnianie informacji z czyjegoś prywatnego życia czy snucie intryg i manipulowanie drugimi osobami.

Strach i niepewność

Czy sama młodzież czuje się bezpieczna? Małgosia jest uczennicą II klasy szkoły średniej. Jak sama przyznaje, boi się rówieśników, zwłaszcza ich wzroku i spojrzeń, które nie zawsze są naturalne i przyjazne. Po ostatnim tragicznym wydarzeniu nie czuje się bezpieczna w szkole ani na ulicy. Podobne uczucie towarzyszy jej mamie, która boi się o przyszłość dzieci. Narastająca wśród młodzieży agresja sprawia, że rodzi się w niej obawa, iż i jej dzieci mogą się stać obiektem agresji i wszechobecnego hejtu. – Po ostatnich wydarzeniach boję się także, że role mogą się kiedyś odwrócić i te spokojne dzisiaj dzieci staną się – nie daj Boże! – oprawcami wobec swoich rówieśników. Nikt nie wie, co może się stać – podkreśla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Źródła agresji

Jakie są przyczyny tej agresji? Gdzie leży jej źródło? To są pytania, obok których nie możemy przejść obojętnie. Bożena Radlińska, dyrektor jednej z podzamojskich szkół, pełniąca także funkcję kuratora sądowego, wskazuje, że przyczyną i źródłem agresji wśród ludzi młodych jest przede wszystkim sytuacja w domu rodzinnym, w której młody człowiek wzrasta. – Przeważnie wszystko zaczyna się w rodzinie, i to niekoniecznie patologicznej. To właśnie ona stanowi ważny czynnik w kształtowaniu osobowości młodego człowieka. Agresywne zachowania, jako forma obronna lub adaptacyjna, wynikają w dużej mierze z wyniesionych wzorców. Dziecko, które słyszy najczęściej wulgarne słownictwo, tak jest nim przesiąknięte, że zupełnie nieświadomie, bez kontroli, posługuje się słowami wywołującymi ostre reakcje otoczenia – podkreśla.

Podobnego zdania jest Katarzyna Łapa, pedagog i nauczyciel w jednej z zamojskich szkół. – Źródła i przyczyny przemocy są bardzo różne, każdy przypadek może mieć inne podłoże. Jedną z przyczyn stosowania przemocy jest powielanie postaw rodziców. W niektórych rodzinach przemoc i agresja są sposobem rozwiązywania konfliktów czy nieporozumień. Przyczyną stosowania przemocy może być również odreagowywanie niepowodzeń i porażek, czyli brak umiejętności radzenia sobie z emocjami, szczególnie tymi negatywnymi. Wchodząc głębiej – brak umiejętności wyrażania siebie i rozwiązywania konfliktów. A przecież konflikty są w społeczeństwie naturalnym zjawiskiem. Kolejną przyczyną jest niskie poczucie własnej wartości czy zakompleksienie. Stosowanie przemocy daje wówczas sprawcy poczucie władzy czy wyższości. Może to być również sposób na osiąganie celów – wskazuje Łapa.

Czy zawsze tak było?

Anna Maciukiewicz jest katechetką w jednej z zamojskich szkół. Od lat pracuje wśród młodzieży. Czy dostrzega wzrost agresji wśród uczniów? – Możemy usłyszeć opinie, że dzisiejsza młodzież jest trudna, wulgarna, bezczelna, trudno się z nią dogadać, ale czy kiedyś było inaczej? Prawie codziennie jesteśmy zasypywani informacjami z mediów o przejawach agresji, jednak – moim zdaniem – to nie dzisiejsza młodzież jest zła, ale świat pokazuje zło, często nim epatuje. To my, dorośli, kreujemy im obraz niszczenia autorytetów, deptania wartości. Młodzi obserwują wzrost agresji w mediach i społeczeństwie. Nasze emocje, frustracje udzielają się młodym, a oni również przeżywają duże emocje, z którymi często sobie nie radzą, i w sposób impulsywny wołają o pomoc: ,,Oto jestem, zajmijcie się mną, bo czuję się samotny, niechciany...” – podkreśla. – Nikt przecież nie rodzi się zły, ale przez złe wychowanie możemy doprowadzić do tego, że ktoś stanie się zły – dodaje.

Konsekwencje agresji

Pobicie, zły stan psychiczny poszkodowanych czy zniszczona opinia to niejedyne konsekwencje agresji. Zjawisko agresji niesie ze sobą także konsekwencje prawne, o czym opowiada adwokat Tomasz Toruń. – Służby ścigania niezwłocznie uruchamiają procedury, aby wyeliminować patologię wśród młodzieży – wyjaśnia adwokat. – Nawet za najmniejsze występki sprawę rozpatruje sąd rodzinny, który może zastosować odpowiednie środki prawne, aby zapobiec demoralizacji i wyciągnąć szerokie konsekwencje danego czynu. Mogą to być: upomnienie, oddanie pod dozór odpowiedzialny rodzicom, dotychczasowym opiekunom lub specjalnemu kuratorowi albo umieszczenie w ośrodku wychowawczym czy w zakładzie poprawczym – wskazuje.

Podziel się:

Oceń:

2023-04-18 12:27

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Parafia powinna stać się parafią-domem. Rozmowa z bp. Grzegorzem Suchodolskim

Episkopat.news

Teraz, po pandemii, nawet gdy starsi wracają do praktyk religijnych, choć też nie wszyscy, to młodzież nie wraca – przyznaje w rozmowie z KAI bp Grzegorz Suchodolski przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Ocenia, że gruntownemu przeobrażeniu powinna dziś ulec parafia: z parafii-urzędu, ograniczonego do kruchty i kancelarii na parafię-dom, która będzie przystanią dla wszystkich.

Więcej ...

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17
Kard. Kazmierz Nycz

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Więcej ...

Bp Przybylski na Czuwaniu Odnowy w Duchu Świętym: Kościół i świat potrzebują doświadczenia jedności

2024-05-18 18:04
Ulf Ekman

Karol Porwich/Niedziela

Ulf Ekman

O tym, że dziś i Kościół, i świat potrzebują doświadczenia jedności mówił na Jasnej Górze bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Przewodniczył Mszy św. z udziałem kilkudziesięciu tysięcy uczestników Ogólnopolskiego Czuwania Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Historia

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Wiara

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela