Reklama

Niedziela Świdnicka

Góralu, czy ci nie żal

Na pożegnanie ks. Jan zaśpiewał przybyłym jedną z ludowych pieśni góralskich

Par. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Świebodzicach

Na pożegnanie ks. Jan zaśpiewał przybyłym jedną z ludowych pieśni góralskich

Nigdy nie uskarżał się, że ma zbyt wiele pracy, z radością, dobrym humorem i entuzjazmem podejmował nowe wyzwania. Przez 23 lata stał na czele parafii świętych Apostołów Piotra i Pawła w Świebodzicach. Dziś cieszy się zasłużoną emeryturą.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mowa o ks. kan. Janie Mrowcy – góralu i to takim prawdziwym. Urodził się we wsi Groń na Podhalu, koło Bukowiny Tatrzańskiej, w rodzinie, w której było dużo Boga i dużo dzieci, łącznie dziewięcioro. Wcześniej kapłanem diecezji krakowskiej został starszy brat, a młody Janek, odbywający służbę wojskową w Jeleniej Górze, po pewnym czasie wstąpił do wrocławskiego seminarium.

Od żartu do decyzji

– Odwiedzałem swojego starszego kolegę, który uczył się we wrocławskim seminarium, był już bodajże na IV roku – wspomina ks. Mrowca. – Żartowałem sobie, że już niedługo będę zwracał się do niego, jak do księdza proboszcza. Nasze przekomarzanie usłyszał przechodzący obok ówczesny wicerektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu ks. Tadeusz Rybak, późniejszy biskup. Mój kolega powiedział mu wówczas, że ja też chcę być księdzem. Ksiądz Rybak wziął mnie na rozmowę i przekonał mnie do kapłaństwa. Nigdy tej decyzji nie żałowałem. Dziś postąpiłbym tak samo i został księdzem – zapewniał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duszpasterska droga

Po święceniach, których udzielił bp Wincenty Urban we wrocławskiej katedrze 31 maja 1975 r. ks. Jan Mrowca trafił jako wikariusz do par. św. Jerzego w Dzierżoniowie, następnie do par. św. Karola Boromeusza w Wołowie, gdzie był m.in. kapelanem w więzieniu. Następnie przyszła parafia św. Elżbiety we Wrocławiu, a potem probostwo w Walimiu i w Świebodzicach. – Każdą parafię, na której byłem, wspominam dobrze, choć każda była inna. Najtrudniej było chyba w Wołowie, gdzie posługiwałem w więzieniu. To był czas stanu wojennego, co chwila byłem wzywany przez Służbę Bezpieczeństwa na rozmowy. To było trudne lata, tak jak trudne były dla wszystkich – opowiadał kilkanaście lat temu Niedzieli Świdnickiej ks. Jan.

Czas wdzięczności

Reklama

Po osiągnięciu wieku kanonicznego ks. kan. Jan Mrowca przeszedł na emeryturę, którą poprzedziła uroczysta Msza św. dziękczynna. W ostatnią niedzielę czerwca parafianie tłumnie przybyli do świątyni, aby swoją obecnością i modlitwą podziękować ks. Janowi za 23 lata posługi w parafii. Obecni byli także zaprzyjaźnieni kapłani, a także rodzina proboszcza wraz z orkiestrą góralską, która ubogaciła liturgię. Tego dnia wszyscy dziękowali kapłanowi za jego obecność i wierną służbę, szczególnie w konfesjonale, w którym niezmiernie trwał. Z pożegnalnych przemówień wyłonił się piękny i ujmujący za serce obraz ks. Jana i jego duszpasterskiej posługi. W pamięci parafian pozostanie jako ksiądz, dzięki któremu świątynia odzyskała swój blask. Parafianie wyrazili swoją wdzięczność za troskę i pomoc duchową w przeżywaniu liturgii, rekolekcji czy spotkań formacyjnych, które były czasem modlitwy, ale także czasem integracji społeczności parafialnej.

Ksiądz kan. Jan Mrowca po przejściu na zasłużoną emeryturę zamieszkał w domu dla księży seniorów w Świdnicy.

Podziel się:

Oceń:

2021-08-31 12:09

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Nie zostawimy was bez opieki

Adobe.Stock.pl

Według ostatniego raportu Głównego Urzędu Statystycznego zatytułowanego Sytuacja osób starszych w Polsce w 2018 roku, ogólna liczba Polaków spada, rośnie natomiast odsetek seniorów. Proces ten będzie się nasilał i na razie nic nie wskazuje na to, żebyśmy poprawili sytuację nagłym wzrostem narodzin.

Więcej ...

Niesamowita święta Rita

Karol Porwich/Niedziela

22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza

Więcej ...

List Biskupa legnickiego do kapłanów

2024-05-23 07:03

ks. Waldemar Wesołowski

Z okazji obchodzonego dziś święta Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, bp Andrzej Siemieniewski skierował list do kapłanów diecezji legnickiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kto przeprosi panią Annę?

Wiadomości

Kto przeprosi panią Annę?

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Święci i błogosławieni

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Świadectwa o cudach za przyczyną św. Rity

Niedziela Wrocławska

Świadectwa o cudach za przyczyną św. Rity

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Wiara

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele