Reklama

Niedziela Sandomierska

Ekstremalne Drogi Krzyżowe

Uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z Opatowa

ks. Adam Stachowicz

Uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z Opatowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 2009 r. w coraz liczniejszych miejscach odbywają się Ekstremalne Drogi Krzyżowe (EDK). Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest ks. Jacek Stryczek wraz z Męską Stroną Rzeczywistości. Podczas EDK trzeba przejść nocą, w samotności, a na dodatek w ciszy kilkadziesiąt kilometrów.

„Wybierz się na Ekstremalną Drogę Krzyżową, pokonaj trasę i przekonaj się na co Cię stać. Ta droga zmieni Twoje życie. Jest doskonała dla wszystkich, którzy chcą spróbować tego rodzaju ekstremalnej duchowości” – przekonują organizatorzy, którzy wcześniej przeszli szkolenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Są jeszcze długie, nocne Drogi Krzyżowe, które nie zostały zarejestrowane w systemie ogólnopolskim Ekstremalnych Dróg Krzyżowych, ale są robione na ich wzór. Je też chcemy dziś zaproponować.

Sandomierz

EDK w tym roku odbędzie się 31 marca. Zaczyna się ona Mszą św. w kościele Świętego Ducha o godz. 20. Jak informuje Anna Bednarz-Wrona: – W tym roku wyruszamy po raz drugi z Sandomierza i idziemy do trzech miejsc docelowych. Dwie trasy są pełnymi Ekstremalnymi Drogami Krzyżowymi, czyli wynoszą nie mniej niż 40 km. Prowadzą do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach oraz sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Ożarowie. Trzecia z nich jest trasą na wzór Ekstremalnej Drogi Krzyżowej i wiedzie do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia w Radomyślu nad Sanem. Jako że każdy idzie indywidualnie (grupy nie więcej niż 10 osób) i jedną z zasad jest milczenie, siłą rzeczy uczestnik skupia się na osobistym spotkaniu z Bogiem. W każdym z miejsc docelowych będzie można zostać na Mszy św. W celu pójścia w drogę należy wcześniej się zarejestrować przez Internet, pobrać rozważania i opis trasy; będzie też ślad GPS. Opis trasy i rozważania będą także możliwe do nabycia w wersji papierowej wraz z pakietem przed wyjściem w trasę – wyjaśnia odpowiedzialna za organizację sandomierskich szlaków. – Ciekawe jest to, że sama trasa, wysiłek, nocna pora i zasada milczenia są wymagające. I całkiem inne od rzeczy, które zna się najczęściej z kościoła. Na EDK jesteś sam, musisz stać się odpowiedzialny za siebie, przełamać bariery i swoje blokady tak, by mogła się w tobie zrodzić prawdziwa przemiana – zachęca Anna Bednarz-Wrona.

Reklama

Opatów i Klimontów

EDK rozpocznie się Mszą św. w klasztorze Ojców Bernardynów w Opatowie o godz. 20 i w Klimontowie o godz. 18. – Wyruszamy z tych dwóch miejscowości, bo są dwie trasy – dłuższa z Klimontowa, która liczy 50 km i krótsza 34 km z Opatowa. Spotykamy się później na szlaku i idziemy razem. EDK kończymy wspólną Mszą św. w sanktuarium na Świętym Krzyżu – tłumaczy Ewa Jasińska.

Raniżów

Z informacji Jana Puzio wynika, że EDK wyrusza i kończy się w kościele parafialnym. Wyjście zaplanowano na 31 marca, po Mszy św. w raniżowskim kościele o godz. 21. EDK nie ma charakteru pielgrzymki, każdy idzie indywidualnie. – Planowane jest zrobienie 41-kilometrowej pętli po okolicznych miejscowościach. Można więc przyjechać do Raniżowa, samochód zostawić na parkingu pod kościołem i rano po powrocie z trasy pojechać do domu. Za patrona raniżowskiej EDK wybraliśmy sługę Bożego ks. Stanisława Sudoła i po drodze będziemy mijać miejsca, gdzie się urodził (Zembrza), został ochrzczony (kościół w Raniżowie), uczył się (Zielonka), pełnił posługę duszpasterską (Dzikowiec), budował kościół (Lipnica) i wreszcie, gdzie został pochowany (cmentarz w Dzikowcu) – rysuje trasę współorganizator przedsięwzięcia.

Ostrowiec Świętokrzyski

Trasa licząca 40 km i prowadzi drogami głównymi, niekiedy szutrowymi oraz polami i lasami. EDK ozpocznie się w ostrowieckiej kolegiacie św. Michała Archanioła 7 kwietnia po Mszy św. o godz. 21. Uczestnicy podążać będą do sanktuarium na Świętym Krzyżu. Organizatorzy zapewniają, że na trasie będą obecni ratownicy medyczni.

Słupia Nadbrzeżna

7 kwietnia, po Mszy św. o godz. 18, wyruszą uczestnicy EDK z miejscowej świątyni. – Po Eucharystii w intencji wyruszających na EDK udajemy się na „trasę srebrną św. Faustyny” o długości 40 km. Przebiegać ona będzie wzdłuż terenów nadwiślańskich przez wzniesienia, lasy, pola, wiśniowe sady i miejscowości naszej parafii, aby przełamać siebie, fizycznie i duchowo, i spotkać Jezusa. Chcemy na koniec marszu dotrzeć do Doliny Miłosierdzia Bożego – wylicza lider Irena Pilińska.

Reklama

Staszów

EDK w Staszowie jest organizowana pierwszy raz. Jak podaje Rafał Strawa, wymarsz z kościoła św. Bartłomieja jest planowany po wieczornej Eucharystii 31 marca. Długość trasy to 42 km i zakończy się ona w Sulisławicach. – Pragnę dodać, że przygotowany zostanie dokładny opis trasy w formie elektronicznej oraz drukowanej. Zostaną naniesione krzyżami stacje Męki Pańskiej na całej długości pielgrzymowania – zaznacza lider przedsięwzięcia.

Nisko

– W tym roku wyruszamy z sanktuarium św. Józefa w Nisku i pójdziemy w stronę Leżajska. Modlitwę zaczynamy Mszą św. – informuje Dariusz Wasyl.

Kalwaria Janowska

Inną formą przeżywania Męki Pana Jezusa jest Kalwaria Janowska. Nocna Droga Krzyżowa rozpocznie się w janowskim sanktuarium Mszą św. o godz. 18. Po niej uczestnicy marszu wyruszą na 21-kilometrową trasę dookoła Janowa Lubelskiego nawiedzając 14 kapliczek Drogi Krzyżowej. Podobny nocny marsz będzie miał miejsce w parafii Batorz. Wymarsz 24 marca po Mszy św. Uczestnicy będą mieli do pokonania 15 km w trudnym terenie.

* * *

Uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej opowiadają:

Katarzyna Cebula: – Oczywiście, że miałam obawy czy dam radę. Trasa była w miarę dobra, pod koniec jednak odczuwałam zmęczenie. Wielką radość sprawiło mi dojście do klasztoru w Leżajsku. Bardzo cieszę się, że mogłam przeżyć Drogę Krzyżową w sposób ekstremalny. Na długo pozostanie ona w mojej pamięci, gdyż jest to naprawdę mocne przeżycie.

Katarzyna Kawka: – Wzięłam udział żeby popatrzeć na swoje życie z trochę innej strony. Aby w tych trudach zobaczyć nadzieję, że mimo trudności można wiele zdziałać. Droga rzeczywiście była bardzo wymagająca, ale udało się dojść do końca, pomimo wielu zniechęceń.

Reklama

Anna Sokal: – Kiedyś myślałam, że Ekstremalna Droga Krzyżowa jest dla ludzi, którzy szukają w tym nabożeństwie fajerwerków. Szybko jednak okazało się, że nie ma to nic wspólnego z moim myśleniem. Kiedy wędrowałam nocą uzmysłowiłam sobie, że kiedy tracę wszystkie siły, kiedy ból jest tak ogromny, że w zasadzie już nic się nie czuje, to właśnie wtedy przestaję polegać na sobie i wszystko oddaje Jezusowi. Bardzo bałam się, że gdy dojdę do Sanktuarium w Leżajsku będę z siebie dumna, jednak kiedy próbuje się klęknąć przed ołtarzem z oczu leją się łzy wdzięczności Bogu, że nie zostawił nas samych.

Aneta Zięba: – Namówiłam paru znajomych i wyruszyliśmy razem. Był to wspaniały czas na rozmowę z Jezusem, sprawdzenie własnych sił i poznanie samego siebie. Największe obawy rodzą się na końcu, gdy jesteśmy na skraju wyczerpania, a nogi odmawiają posłuszeństwa – to właśnie wtedy Jezus podtrzymuje nas i w różnoraki sposób pomaga w dojściu do celu.

Wiktoria Kurowska: – Trasa, którą szłam do tarnobrzeskiego sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej liczyła ok. 47 km i wiodła przez Jaślany, Padew Narodową, Wolę Baranowską, Nagnajów do Tarnobrzega. Była to Droga Krzyżowa śladami św. Katarzyny ze Sieny. Nocą idzie się ciężej niż w dzień, tym bardziej nie znając do końca trasy. Wysiłek, milczenie to była moja droga krzyżowa. Było warto i za rok, jeśli tylko będzie możliwość, to wybiorę się bez namysłu.

Zebrał ks. Adam Stachowicz

Podziel się:

Oceń:

2017-03-01 12:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wyjść ze strefy komfortu

Co piątek organizujemy Drogę Krzyżową w terenie. Po Mszy św. wieczornej wyruszamy na ok. 10-kilometrową trasę, co traktujemy jako przygotowanie do głównego wydarzenia

Archiwum Ryszarda Staniszewskiego

Co piątek organizujemy Drogę Krzyżową w terenie. Po Mszy św. wieczornej wyruszamy na ok. 10-kilometrową trasę, co traktujemy jako przygotowanie do głównego wydarzenia

Ekstremalna Droga Krzyżowa bardzo dobrze wpisuje się w okres Wielkiego Postu. Jest to czas refleksji, zatrzymania się – mówi Ryszard Staniszewski.

Więcej ...

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się zmierzyć z naszym myśleniem o sobie

2024-05-17 09:42

Diecezja Sosnowiecka

Konferencja o. Józefa Augustyna SJ, adoracja Najświętszego Sakramentu, słowo bp. Artura Ważnego i informacje dotyczące tzw. „ustawy Kamilka” złożyły się na program tegorocznego Wiosennego Dnia Duszpasterskiego. W wydarzeniu formacyjnym, które odbyło się 16 maja w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu wzięło udział około 180 księży diecezji sosnowieckiej.

Więcej ...

Cudowne okulary miłości

2024-05-17 14:10
Podczas uroczystości przy ołtarzu stały relikwie św. Andrzeja Boboli.

Magdalena Lewandowska

Podczas uroczystości przy ołtarzu stały relikwie św. Andrzeja Boboli.

Parafia św. Andrzeja Boboli we Wrocławiu przeżywała uroczystości odpustowe, którym przewodniczył ks. Aleksander Radecki.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w...

Świat

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w...

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha...

Niedziela Łódzka

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli