Reklama

Wiadomości

Gardzą Polakami za Polaków pieniądze

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znany prowadzący telewizyjny ogłasza w Internecie, że „Polacy przenieśli tradycję kanapki z jajem cuchnącej w przedziale PKP do samolotu. (...) Szczęśliwie butów nie zdejmują”. Znana celebrytka, żona piłkarza, tylko na chwilę wpadła do kraju, by zarobić w programie rozrywkowym dla Polaków, ale znajduje czas, by oznajmić, że „nie lubi Polaków”. Znany dziennikarz radiowy dzieli się w tym samym czasie refleksją, że stosunek do pomysłu postawienia pomnika jeńcom bolszewickim to test na „polskocentryczność”. Jak dowodzi, żołnierzom polskim stawiamy monumenty, więc tamtym też powinniśmy. Różnicy między agresorami, wydłubującymi łyżeczkami oczy polskim księżom i inteligentom, a obrońcami ojczyzny nie dostrzegł.

To tylko trzy przykłady pogardy medialnych panów i gwiazd III RP dla obywateli, dla których nadają, ale zapewne każdy z Czytelników jest w stanie wymienić ich dziesiątki. Wspólny mianownik jest stały: wstyd za Polaków dzisiejszych i dawnych. Za tych, którzy ciężko pracując, wolą zrobić kanapki w domu, niż płacić 10 euro na lotnisku (w moim rodzinnym domu taka postawa budziła szacunek), i za tych, którzy w 1920 r. zatrzymali bolszewicki pochód. Cóż, jak już wiemy, dziadkowie niektórych obecnych sław medialnych budowali wtedy bramy triumfalne dla Armii Czerwonej, więc ta postawa specjalnie nie dziwi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawet trzeźwe umysły potrafią się pogubić. Oto znany katolicki publicysta idzie do programu starszego pana kreującego się na nastolatka, specjalisty od wulgarnych prowokacji, i rach-ciach wypija z nim brudzia. Przekonuje, że chciał w ten sposób ewangelizować. Możliwe, możliwe, intencja – rzecz ważna, ale przy okazji pękła jeszcze jedna bariera – ostracyzmu wobec hien ze strony ludzi przyzwoitych. Szkoda.

Wszystkie te skandalizujące akty przemocy medialnej i kulturalnej mają nas zmęczyć, stępić naszą wrażliwość, oduczyć protestów, przekonać, że nic nie jest oczywiste, że nie ma żadnych granic. A co najważniejsze – że to jest normalne. Że kabaret polega na wyśmiewaniu się wyłącznie z katolików, i bez żadnych hamulców. Że dziennikarstwo to sztuka „przerabiania” Polaków, wypędzania „przesądów” narodowych i religijnych, a nie służba społeczeństwu z szacunkiem dla jego dziedzictwa. Wreszcie – że bycie Polakiem to powód do wstydu, poniżające obciążenie, a nie powód do dumy.

Reklama

To zdziczenie kiedyś przeminie, będziemy o tym czytali, jak dziś czytamy opisy antykatolickich i antypolskich „nauk” rosyjskiego nauczyciela w „Syzyfowych pracach” Żeromskiego. Na razie jednak maszyna pogardy pracuje pełną parą, za nasze, Polaków, pieniądze. Czy zdołamy ją zatrzymać? Dobrym znakiem jest fakt, że opór rośnie, tym bardziej że pracownikom tego przemysłu puszczają ostatnie hamulce. Jednak prawdziwy przełom może przynieść dopiero zmiana polityczna. Znaczenie nadchodzącego wyborczego rozdania samorządowego, parlamentarnego i prezydenckiego trudno przecenić. To będzie walka nie tylko o władzę, ale o sprawy dla bytu Polaków zasadnicze.

* * *

Michał Karnowski
Autor jest publicystą tygodnika „wSieci” oraz portalu internetowego wPolityce.pl

Podziel się:

Oceń:

2014-10-21 15:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Informatyk, sportowiec, menager

Prof. Andrzej Targowski

Archiwum prywatne Andrzeja Targowskiego

Prof. Andrzej Targowski

Słowo „informatyka”, zamiast pojęcia: Elektroniczna Technika Obliczeniowa, pojawiło się w naszym słowniku dzięki prof. Andrzejowi Targowskiemu.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

2024-06-14 07:30

Mat.prasowy

Czy kiedykolwiek słyszałeś o lekarzu, który potajemnie odprawiał sakramenty w najciemniejszych czasach stalinowskich represji? Poznaj niesamowitą historię doktora Henryka Mosinga – wybitnego epidemiologa, który poświęcił swoje życie walce z tyfusem plamistym, a jednocześnie tajnym kapłanem, odpuszczającym grzechy w ukryciu.

Więcej ...

RPO: zmiany ws. nauki religii budzą wątpliwości konstytucyjne

2024-06-17 14:34

Karol Porwich/Niedziela

Proponowane zmiany ws. nauki religii budzą wątpliwości związane m.in. z konstytucyjną ochroną prawa do nauki oraz ochroną pracy - uważa RPO. Wskazuje m.in. na trudności w realizacji podstawy programowej w grupach międzyklasowych. Według RPO zmiany spowodują też utratę pracy przez część katechetów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Kościół

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy