Zginął górnik po wypadku w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice
2025-07-06 08:29
PAP
Karol Porwich /Niedziela
Zginął 37-letni górnik po wypadku, do którego doszło w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice, a dwaj inni są lekko ranni. Do oberwania mas skalnych doszło w sobotę wieczorem. Ogłoszono trzydniową żałobę – przekazał w niedzielę rzecznik KGHM Artur Newecki.
Rzecznik KGHM Artur Newecki poinformował PAP, że odnaleziono ciało 37-letniego górnika, którego poszukiwano od momentu sobotniego wypadku.
"Niestety, okazało się doszło do wypadku śmiertelnego. Rodzinie 37-letniego górnika składamy wyrazy współczucia. Ogłoszono też trzydniową żałobę" - powiedział przedstawiciel spółki.
Dodał, że wcześniej w nocy dwaj inni górnicy, którzy ulegli wypadkowi z lekkimi obrażeniami niezagrażającymi życiu trafili do szpitala.
Przyczyny i okoliczności wypadku zbada specjalna komisja.
W sobotę wieczorem, tuż po godz. 21 w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice w rejonie GG-3 doszło do oberwania mas skalnych w czyszczonym zbiorniku retencyjnym. W rejonie zagrożenia znalazło się trzech pracowników.
Od 18 maja policjanci sandomierskiej drogówki zatrzymali ponad 500 praw jazdy, a od początku roku ujawnili ponad 5,5 tys. kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość.
Rowerem do Rzymu. Młodzież z Siedlec na jubileuszowej pielgrzymce nadziei
2025-07-08 16:00
Vatican News PL/KAI
Adobe.Stock
Bez wygód, ale gotowi na wysiłek, z sercami otwartymi na zmianę. Dziewięcioosobowa grupa młodzieży wraz z duszpasterzem - ks. Radosławem Piotrowskim wyruszyła na wyjątkową pielgrzymkę - nie pieszo, nie autokarem, lecz... rowerem. Ich celem jest Rzym, a motywacją - Rok Jubileuszowy, ogłoszony przez papieża Franciszka i Jubileusz Młodych, który odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia w Wiecznym Mieście.