Czwartek, 27 lutego. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Grzegorza z Nareku, opata i doktora Kościoła
Syr 5, 1-8 • Ps 1 • Mk 9, 41-50
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus powiedział do swoich ucz niów: «Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze. Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do króle stwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie. Bo każdy ogniem będzie posolony. Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak swój utraci, czymże ją przyprawicie? Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą».
Reklama
Dzisiejsza Ewangelia mówi o niezwykłym radykalizmie w odrzucaniu grzechu, aby nie pójść do piekła. Ten niezwykły radykalizm, który zaleca Jezus w dzisiejszej Ewangelii, dotyczy głównie zgorszenia. Jezus mówi: „Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze”. Ten radykalizm wprost szokuje. Jezus wy powiada bardzo mocne słowa do każdego człowieka wierzą cego. Powodem grzechu można być na różny sposób. Można np. gorszyć kogoś swoim postępowaniem niezgodnym z tym, co się mówi. Można kogoś niepotrzebnie denerwować swo ją postawą, natręctwem, wprowadzaniem w błąd i wieloma innymi rzeczami. Zatem aby nie być dla kogoś zgorszeniem, najpierw samemu trzeba wyrzec się grzechu i prosić Jezusa, aby pomagał wytrwać w dobrym. Jezus mówi o wręcz fizycznym odcinaniu członków swego ciała, takich jak oko, ręka, noga, i choć takie odcięcie powoduje kalectwo fizyczne, to jednak Chrystus wyraźnie mówi, że lepiej być kaleką fizycznym, niż pójść do piekła. Ta plastyczna przesada przeraża, ale jednocześnie wskazuje, jak bardzo ważne jest odcięcie się od grzechu, a nawet od pokus, bo przecież same części ciała nie rządzą człowiekiem, a jedynie wykonują polecenia ludzkiego umysłu. Te części ciała, które wymienia Jezus jako te, które gorszą, są jakby wskazaniem złych skłonności człowieka. Było tak kiedyś i jest teraz. Można by się zastanowić np. w jaki sposób w czasach nam współczesnych oko może być powodem do grzechu. Jeśli chwilę pomyśleć, to ma ono wiele możliwości. Jest np. takie powiedzenie: Czego oko nie widzi, tego sercu nie żal. Zatem np. ktoś patrząc na życie sąsia da, koleżanki lub kolegi w pracy, może w swoim sercu zrodzić zazdrość, jeśli tym osobom w pewien sposób lepiej się wiedzie. Ma ktoś np. lepiej urządzone mieszkanie, lepszy samochód, ładniejszą żonę czy męża itp. Człowiek zazdrosny czuje się nieszczęśliwy i często całą swoją uwagę, działanie skupia na tym, aby tamtym dorównać lub nawet przewyższyć. Traci wówczas właściwy stosunek do rzeczy materialnych. Często zapomina o najbliższych, o Panu Bogu, a tak naprawdę jego bogiem staje się rzecz, którą chce posiąść lub osoba, której względy pragnie zdobyć. A jak jest u ciebie, drogi bracie, droga siostro z tym radykalizmem w odrzucaniu pokus, w wyrzekaniu się grzechu? Proszę pomyśl, czy warto szukać dla siebie usprawiedliwienia w przypadku, gdy nasze upodobania prowadzą do grzechu? Niech Bóg pomaga Ci dokonywać dobrych wyborów.
A.S.
ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".
![](https://www.niedziela.pl/download/jpg/paste_1721287636_1721382872.jpg)