Reklama

Niedziela Sosnowiecka

U Matki matek

Agnieszka Lorek

Gorący, lipcowy wieczór, ostatni piątek miesiąca. Wierni przyciągani siłą Matki Bożej podążają w kierunku Jaroszowca, gdzie w sanktuarium rodzin naszej diecezji króluje Ta, która wszystko rozumie. Przynoszą swoje radości i smutki, prośby, dziękczynienie, bo tutaj czują się jak w domu, jak u siebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Domu Matki trwa spowiedź, a po niej, o godz. 20 rozpoczyna się Najświętsza Liturgia pod przewodnictwem i z homilią wikariusza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jaworznie-Ciężkowicach, ks. Tomasza Nowaka. Wraz z nim uroczystą Eucharystię sprawuje 30 kapłanów, a wśród nich gospodarz miejsca, proboszcz parafii Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, kustosz maryjnego sanktuarium ks. Jan Wieczorek, który jak zwykle karmi zgromadzonych ciepłym i życzliwym słowem. Wita wszystkich przybyłych z różnych zakątków diecezji pielgrzymów i gości, a także swoich parafian oraz kapłanów, czyli ponad półtysięczną wspólnotę wiary.

Chór parafialny oraz zespół śpiewaczy „Ciężkowianki” pod dyrekcją Anny Jachimczyk dbają o muzyczną oprawę Mszy św., która tym razem poświęcona jest wszystkim babciom i dziadkom, kierowcom i podróżującym oraz pracującym na roli. Intencje te wiążą się z niedawno przypadającymi wspomnieniami: św. Anny i Joachima - dziadków Pana Jezusa, św. Krzysztofa - patrona kierowców i podróżujących oraz z czasem żniw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Swoją obecność podczas wakacyjnego czuwania maryjnego zaznaczają gorliwi pielgrzymi z parafii św. Barbary i św. Wojciecha w Jaworznie, pielgrzymi z Jaworzna-Ciężkowic oraz z Jaworzna-Jeziorek. Nie brakuje także wiernych z Ryczowa, Dłużca, Chudowa i Harsznicy, a także osób związanych z jaworznickim Hospicjum czy Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich naszej diecezji. Dopisali też jaroszowieccy wierni oraz parafianie z Bogucina Dużego i Pazurka, którzy bardzo licznie odpowiedzieli na zaproszenie Księdza Proboszcza.

Kaznodzieja, ks. Tomasz Nowak do jaroszowieckiego sanktuarium pielgrzymuje odkąd został księdzem.

- Ks. Wieczorek kilkanaście lat temu pracował w mojej rodzinnej parafii w Czeladzi, i stąd go znam. Od dzieciństwa byłem wychowywany w wierze i nabożeństwie do Matki Bożej, stąd też forma czuwań w Jaroszowcu bardzo mi odpowiada. 3 lata temu zapaliłem do pielgrzymowania parafian z Ciężkowic i odtąd zwykle ok. 60 osób co miesiąc pielgrzymuje. Pierwszy raz przewodniczyłem czuwaniu jako neoprezbiter (z błogosławieństwem prymicyjnym). Odkąd jestem księdzem, prowadzę ostatnią część czuwania - nowennę z prośbami i podziękowaniami oraz błogosławieństwo indywidualne - wyjaśnia ks. Tomasz.

Reklama

- Raz po raz pojawiają się w prasie, telewizji i Internecie różnego rodzaju ankiety. Dotyczą polityki, spraw społecznych, muzyki czy filmu. Jednak chyba nigdzie nie wymyślono ankiety, w której pytanie brzmiałoby: „Jakie jest najbardziej ukochane przez wszystkich ludzi słowo?”. Z całą pewnością każdy z nas, myśląc o tym, co kocha, wspomina z jakimś szczególnym ciepłem w sercu rodzinny dom i tę jedyną, najbliższą osobę, która od początku uczyła nas miłości. Dlatego odpowiedź na pytanie z naszej ankiety sama ciśnie się na usta. Słowo najdroższe i najukochańsze - to słowo Matka!

Dziś to słowo - matka - szczególnie wybrzmiewa w liturgii, bo wspominamy matkę tej najwspanialszej matki - Maryi, św. Annę. (…) Kochani, macierzyństwo zawsze było czczone i szanowane. Słowo „matka” zawsze było drogim słowem. Ale odkąd Maryja została matką, macierzyństwo nabrało dodatkowej wartości, jest ogromnym zaszczytem. Odkąd Jezus pierwszy raz wyciągnął do Niej ręce i powiedział „Mamo!”, to słowo nabrało dodatkowego blasku i piękna, zostało uświęcone ustami Syna Bożego.

Wprawdzie macierzyństwo Bogarodzicy było czymś nieporównywalnym, jednak macierzyństwo każdej kobiety ma z nim coś wspólnego. Bo przecież każda matka rodząc dziecko, rodzi je nie tylko do życia doczesnego, tego tu na ziemi, ale i do życia wiecznego. Dzisiaj, podczas tego czerwcowego czuwania dziękujmy Chrystusowi za nasze Matki, za to, że wychowując i ofiarowując swoje modlitwy i cierpienia, prowadzą nas do nieba - usłyszeliśmy w homilii wygłoszonej przez ks. Tomasza Nowaka.

Reklama

Lipcowe czuwanie zakończyło wzruszające podziękowanie ks. Tomaszowi za jego posługę w Jaroszowcu, a także posługę duszpasterską w parafii w Ciężkowicach. Wszystkim bowiem wiadomo już, że ks. Tomasz został nominowany do parafii katedralnej w Sosnowcu. Panie z zespołu śpiewaczego „Ciężkowianki” wręczyły kwiaty, a wszyscy wierni za trud pielgrzymowania do Jaroszowca wyśpiewali ks. Tomaszowi radosne „Życzymy, życzymy”.

- Ks. Tomasz awansował, ale mamy nadzieję, że pielgrzymowanie w duszy i sercu mu gra i będzie tu z nami w przyszłości, zaś jego następca z radością podejmie dzieło pielgrzymowania, czego sobie i wszystkim życzę - z nadzieją powiedział ks. Jan Wieczorek.

Modlitwa na jaroszowieckich dróżkach i Koronka do Bożego Miłosierdzia zakończyły lipcowe czuwanie w Jaroszowcu.

A Proboszcz jaroszowieckiej parafii już myśli o kolejnych uroczystościach, które czekają wiernych. - Przed nami ostatnie wakacyjne czuwanie. 30 sierpnia przewodniczył mu będzie ks. dr Krzysztof Bendkowski, a 15 września parafia pod przewodnictwem ordynariusza naszej diecezji, bp. Grzegorza Kaszaka podczas uroczystej Eucharystii o godz. 11 przeżywać będzie 35. rocznicę istnienia. Zarówno na sierpniowe spotkanie w Domu Matki, jak i obchody koralowego jubileuszu serdecznie wszystkich zapraszam - mówi ks. Jan Wieczorek.

Podziel się:

Oceń:

2013-08-07 14:15

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Granice zostały naruszone

Adobe.Stock

Czciciele Matki Bożej mają prawo domagać się ochrony Jej wizerunku

Więcej ...

Adam Chmielowski - porzucił sztukę i został św. Bratem Albertem

Św. Brat Albert Chmielowski

Archiwum bp. Mariusza Leszczyńskiego

Św. Brat Albert Chmielowski

Adam Chmielowski do pewnego czasu żył jak prawdziwy artysta. Był gościem na salonach, przyjacielem wielkich postaci, sławnych malarzy i pisarzy. Dążąc do doskonałości artystycznej, odkrył inną doskonałość-służbę ubogim. Zobaczył nędzę człowieka i z ubogimi pozostał do końca życia.

Więcej ...

Dziękczynienie w Domowym Kościele

2024-06-17 17:44

Archiwum prywatne

Domowy Kościół rejonu Wrocław - Południe podsumował rok formacyjny, a podsumowanie tego czasu odbyło się w parafii NSPJezusa w Sulistrowiczkach. Była modlitwa, agapa i wspólne kibicowanie. Do rejonu został przyjęty nowy krąg, któremu towarzyszy bp Maciej Małyga.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Kościół

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy