Reklama

Niedziela Wrocławska

Modlitewniki – świadectwo wiary i życia

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki modlitwie przeżywamy osobisty kontakt z Bogiem. Można by rzec, że jest to najważniejsza dziedzina życia. Tak jak nie można żyć bez powietrza, tak też nie da się egzystować bez Boga. To On daje nam niezliczoną ilość darów.

Najgłębszą potrzebą ludzi jest poznanie i komunikowanie się z Panem. Bóg pragnie, abyśmy byli świadomi Jego istnienia, działania i miłości względem nas. Potrzebujemy wzajemnego kontaktu oraz spotkań. Możliwość takiego osobistego spotkania z Panem Bogiem dają nam modlitewniki. Są to niewielkich rozmiarów książeczki zawierające opis obrządków liturgicznych, teksty piosenek, a przede wszystkim modlitwy i pieśni religijne. Modlitewniki mają bogatą, kilkusetletnią tradycję, sięgającą pierwszej połowy XVIII w. Ich wartość wyznaniowo-kulturowa jest nieoceniona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitewniki na „Nocach Kościołów”

- Musimy pamiętać, że każdy modlitewnik niesie za sobą historię pojedynczego człowieka. Człowieka, który doświadczał wielu cierpień, ale także przeżywał radości. Człowieka, który był religijnie, naturalnie otwarty na Pana Boga, który chciał się modlić, dziękować oraz szukał u Niego wsparcia - mówił w wywiadzie dla TVSLOWROC ks. Jerzy Babiak, dyrektor Prywatnego Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu. Dzięki hojności Stefana Placka (dyrektor Klubu Muzyki i Literatury w latach 1961 - 2010), w 2011 r. blisko ponad tysiąc egzemplarzy modlitewników trafiło do Prywatnego Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego. - Liceum to szczególnie zasłużyło, by te książeczki tu trafiły - mówił ofiarodawca bogatej kolekcji. Podczas organizowanych przez Katolickie Radio Rodzina Europejskich Dni Dziedzictwa Chrześcijaństwa - „Nocy Kościołów” w sali teatralnej Liceum Salezjańskiego odbyła się wystawa wybranych z kolekcji Stefana Placka kilku tysięcy modlitewników i śpiewników. Na temat przepięknych miniaturowych i ręcznie pisanych książeczek, bogatych i misternie robionych obwolut dowiedzieć się można było z wykładu przeprowadzonego przez dr Joannę Dobiech. Dyrektor Liceum nie krył słów wdzięczności ofiarodawcy modlitewników, dziękował także szkolnemu kołu historycznemu za wkład pracy, którą wykonali. - Chcemy te modlitewniki otoczyć naszą szczerą opieką. Nie tylko zatroszczymy się o to, aby książeczki nie zostały zniszczone, ale także pragniemy pokazać je światu, aby zobaczyli je współcześni ludzie, a przede wszystkim młodzież - dodaje ks. Babiak.

Reklama

Dbałość o historię

Tak jak wiele gromadzonych przez pana Stefana dóbr kultury, także i te posiadają swoją historię. - Ubierałem stół wielkanocny na którym m.in. znajdowały się trzy książeczki mojej mamy. Pamiętam, że wszedł wtedy pewien człowiek i zapytał, czy zbieram książeczki. Zapewne widział te trzy, które leżały na stole. Powiedział mi wtedy, że sam miał 35, ale wszystkie je spalił. Coś wtedy we mnie pękło, pomyślałem sobie, że muszę działać. Od tamtej pory zacząłem je zbierać - wspominał w wywiadzie dla TVSLOWROC Stefan Placek.

Modlitewniki są cennym darem. Najstarszy z nich pochodzi z 1844 r. i został wydrukowany w Norymberdze. Te nowsze powstały w latach powojennych, dlatego tak ważne jest, aby należycie o nie dbać. - Warunki ich przechowywania muszą być idealne. Musi być sucho, nie może dostać się do nich wilgoć, ponieważ niszczy ona książeczki - dodaje pan Stefan. Obok wystawy i jej zbiorów na pewno nie można przejść obojętnie. Wiele aspektów czyni zbiór modlitewników bardzo interesującym i wartościowym. Ukazuje on bowiem zarówno specyfikę religijności danego czasu, dostarcza informacji na temat wydawnictw oraz miejsc druku, ale przede wszystkim w każdym egzemplarzu niesie ze sobą historię życia pojedynczych ludzi.

- Moja prababcia mawiała, że dobry modlitewnik powinien być na pokolenia, jej się to udało, bo jej modlitewnik wciąż jest z nami, chociaż trzeba na niego coraz bardziej uważać, bo czas robi swoje. W 2007 r. zakupiłam swój modlitewnik, który uczynił mnie szczęśliwszą, ponieważ odnalazłam w nim wiele dobrych modlitw, takich które odmawiała ze mną moja babcia - przeczytać można na stronie wielodzietni.org. Warto odwiedzić mury kościoła garnizonowego, by móc choć na chwilę patrząc na modlitewniki zastanowić się nad przyszłością oraz aby pogłębić swoją wiarę.

Podziel się:

Oceń:

2013-08-01 16:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wystawa modlitewników w Radomiu

AR

Więcej ...

Diecezja rzeszowska po aresztowaniu księdza: współpracujemy z organami państwa i chcemy wspierać poszkodowanych

2024-05-15 10:26

Red.

„Władze kościelne deklarują pełną współpracę z organami państwa w celu wyjaśnienia wszystkich spraw związanych z zarzutami postawionymi duchownemu” - czytamy w komunikacie kurii diecezji rzeszowskiej po aresztowaniu wikarego w Święcanach.

Więcej ...

Jasna Góra: dziękczynienie za dar przyjęcia I Komunii Świętej

2024-05-15 17:34

Karol Porwich/Niedziela

Przyjeżdżają, aby podziękować za dar przyjęcia I Komunii Świętej. To czas dziękczynienia dzieci, ale i rodziców, katechetów, duszpasterzy - docierają na Jasną Górę ze wszystkich stron Polski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Jezus modli się o jedność swoich uczniów na wzór...

Wiara

Jezus modli się o jedność swoich uczniów na wzór...

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Kościół

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...