Reklama

Duchowość

Słowo pasterza

Zmieniać świat, zaczynając od siebie

Iwona Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wejście do nieba musi być okupione trudem i ofiarą. Niekiedy narzekamy na kłopoty, na udręczenia i bolączki codziennego życia. Wcale nierzadko zakrada się do naszego życia narzekanie. Obwiniamy jedni drugich. Zapominamy, że świat należy zmieniać na lepszy, zaczynając od siebie. Bł. Matka Teresa z Kalkuty zapytana przez dziennikarza, co należałoby zmienić, aby świat był lepszy, odpowiedziała krótko: „ciebie i mnie”. Skuteczna reforma, moralna odnowa Kościoła i świata winna zaczynać się od nas samych. Pokazał to św. Franciszek z Asyżu. On reformował najpierw samego siebie i potem przystąpił do reformy Kościoła i w dużej mierze to mu się udało. Inną drogą poszedł np. Marcin Luter. Dlatego też nie dokonał dobrej reformy Kościoła, gdyż zaczął reformować Kościół, poczynając od drugich, a nie od siebie.

Od urodzenia mamy taką tendencję, by drugich obarczać winą za jakieś niepowodzenia. Potrafimy dawać recepty naszym bliźnim. Potrafimy wykazać im błędy, natomiast gorzej nam wychodzi ocena nas samych. Często patrzymy na siebie przez przysłowiowe różowe okulary. Widzimy się w lepszym świetle niż drugich i rezygnujemy z pracą nad sobą. Czasem nawet nie potrafimy powiedzieć, jaką mamy wadę główną i nie podejmujemy wysiłku, by upodabniać się do Chrystusa i naprawdę żyć Ewangelią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie ma się sprawa ze stawianiem wymagań. Zawsze nam przychodzi łatwiej stawiać wymagania innym. Za dużo innych upominamy, piętnujemy, a za mało potrafimy szczerze uznać ich zasługi i wskazywać im drogę do prawdy, dobra i piękna. Jeżeli już uznamy jakieś osiągnięcia innych, gdyż one nam się narzucają, to wtedy wpadamy dość często w zazdrość, że komuś coś lepiej wyszło, niż nam. Bywa tak, że wtedy staramy się pomniejszać czyjeś zasługi, a siebie usprawiedliwiać.

Podobny mechanizm daje się zauważyć w naszym reagowaniu na jakieś inicjatywy, które są nam proponowane. Jeśli one wymagają wysiłku, zaangażowania, to zwykle od razu poddajemy je krytyce. Stajemy się hamulcowymi i strażakami. Gasimy zapał, zaangażowanie się drugich.

Reklama

Nie obronimy dziś Kościoła przeciętnością, stagnacją. Stąd też trzeba się ciągle zastanawiać, czy stawiamy sobie samym dość wystarczające wymagania, czy z nich codziennie rozliczamy się przed Panem Bogiem. Do przeciętności łatwo się przyzwyczaić. Jeśli dzisiaj mówi się o zmianach w Kościele, o recepcie na laicyzację, sekularyzację, to trzeba powiedzieć, że najlepszym lekarstwem na te bardzo niebezpieczne procesy i trendy jest nasze zaangażowanie się w nową ewangelizację. Papież Franciszek nam mówi, aby ludzi odszukiwać, trzeba znaleźć z nimi kontakt, aby ich z powrotem przyprowadzić do owczarni.

Przypomnijmy też pogląd papieża Benedykta XVI, który wielokrotnie mówił o tym, że największy wróg Kościoła nie znajduje się na zewnątrz, ale właśnie wewnątrz Kościoła. W naszej posłudze apostolskiej ważna jest wzajemna pomoc i dobre współdziałanie.

Módlmy się, aby Pan mocą Ducha Świętego wypędzał z nas obojętność, usuwał brak wrażliwości, abyśmy nie uciekali z ewangelicznej wąskiej drogi, abyśmy nie bali się przechodzić przez ciasne drzwi, za którymi znajdują się skarby.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2013-08-01 16:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czterdzieści dni szansy

Adobe.Stock.pl

Pościć czy nie pościć? Oglądać telewizję czy z niej zrezygnować? Modlić się więcej, ale o ile... Czyli co zrobić, żeby nie przegapić Wielkiego Postu.

Więcej ...

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05
Ks. Wojciech Węgrzyniak

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Więcej ...

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35
Ks. Fortunato Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Wiara

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...